ZAMBIA 2018

Zambijskie drogi.

Nie piszę, że afrykańskie, bo przecież innych, poza zambijskimi nie widziałem.

Jest takie powiedzenie, że w Polsce jeździ się prawą stroną jezdni, w Anglii jeździ się lewą stroną, a w Zambii stroną… lepszą. Oczywiście, jak w większości dawnych brytyjskich kolonii obowiązuje ruch lewostronny, ale… https://www.youtube.com/watch?v=lJeFRNUCz4Q&feature=youtu.beWięcej →

Mała Polska

Mała Polska

Przed wyjazdem wypożyczyłem z biblioteki książkę (tak, tak!) pana Wacława Korabiewicza, pt. Gdzie słoń, a gdzie Polska? Autor opisuje w niej doświadczenia z czasów II wojny światowej, kiedy to w południowej i wschodniej Afryce pracował jako delegat rządu w osiedlach dla polskich uchodźców.… Więcej →

Shiwa Ngandu

Shiwa Ngandu 

Trzeba przyznać, że choć to zabytek dość młody, bo zaledwie stuletni, to robi wrażenie i rozbudza wyobraźnię. Leży 14 kilometrów od Wielkiej Drogi Północnej pomiędzy Mpiką a Chinsali.

Sir Stewart Gore-Browne, brytyjski pułkownik, zakochał się w tym miejscu, kiedy przebywał w Zambii (wtedy Rodezja Północna) pracując dla Komisji Granicznej wyznaczającej granicę z Kongiem.… Więcej →

Tanganika

Bardzo zależało mi, żeby podczas drugiego pobytu w Zambii dotrzeć do jeziora Tanganika. Jezioro, jak jezioro, widziałem ich setki, ale to konkretne jest arcyciekawe. Leży w dolinie tzw. Wielkiego Rowu Afrykańskiego, który kiedyś oderwie od kontynentu jego wschodnią część.… Więcej →