Dobre filmy na ciężkie czasy :)

Lilie Polne – jeden z lepszych filmów, jakie widziałem.

Stary, ale jary. Sidney Poitier otrzymał Oscara za rolę pierwszoplanową. Wtedy jeszcze dawali Oskary za kunszt, a nie za polityczną poprawność.

Święty mimo woli – historia św. Józefa z Kupertynu (Copertiny).

Poruszający film oparty na prawdziwej biografii świętego.

Wyspa – rosyjski film z 2006 roku.

Godny polecenia nie tylko na wielkopostne refleksje. Dla mnie rewelacja.